Aktualności

dr hab. Jan Wolski, prof. UR odznaczony Orderem Białego Kruka ze Słonecznikiem

22 listopada 2024 r. w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie odbyła się Przedwieczerz bibliofilska, podczas której Orderem Białego Kruka ze Słonecznikiem (Signum Albi Corvi cum Heliantho) został uhonorowany prof. Jan Wolski. Order przyznano po raz 45 i taki też numer wraz z nazwiskiem wygrawerowano na jego odwrocie.

Odznaczenie jest przyznawane przez Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książki za wybitną działalność bibliofilską i pracę na rzecz upowszechniania książki i literatury tylko raz w roku. Projekt odznaczenia i medaliony wykonał Włodzimierz Wilhelm Hess. Order stanowi zawieszony na niebiesko-białej wstędze emaliowany na zielono trójkąt (o wymiarach 5 x 5 x 5 cm) z wyobrażeniem stylizowanego białego ptaka. U dołu trójkąta podwieszony jest złocisty medalion wyobrażający kwiat słonecznika. W rogach trójkąta znajdują się litery SAC (Signum Albi Corvi).

Powstało w czerwcu 1926 r. Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książki jest jednym z najstarszych towarzystw kulturalnych. Pierwszym prezesem wybrano ks. dr Ludwika Zalewskiego, bibliotekarza i profesora Seminarium Duchownego w Lublinie, zaś członkami-założycielami byli m.in. poeta Józef Czechowicz, profesorowie KUL: Zygmunt Kukulski, Julian Krzyżanowski, Feliks Araszkiewicz, wojewoda lubelski Antoni Remiszewski. Celem Towarzystwa było i jest szerzenie i popularyzacja książki oraz prowadzenia działalności badawczo-naukowej i wydawniczej, organizowania wystaw druków i ekslibrisów.

W lipcu 1952 r., na skutek decyzji ówczesnych władz, Towarzystwo zawiesiło działalność. Działalność zawiesiła także krakowska kapituła Rycerskiego Orderu Białego Kruka.

Obecna tradycja przyznawania odznaczenia sięga roku 1976, kiedy to Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książek postanowiło kontynuować tradycje krakowskie i nagradzać tych, którzy poświęcają się promocji książki i czytelnictwa, order zaś jest symbolem wytrwałości w działalności bibliofilskiej. Dodanie słonecznika do orderu miało odróżniać nagrody lubelskie od krakowskich. Wybór było nieprzypadkowy. Nawiązywano do pierwszej polskiej książki wydanej w Lublinie w roku 1630, w drukarni Pawła Konrada, Słonecznik albo porównanie woli ludzkiej z wolą bożą autorstwa Jeremiasza Drexeliusa.

Członkami Towarzystwa byli i są ludzie rozmaitych profesji: bibliotekarze, filolodzy, historycy, przyrodnicy, archeolodzy, drukarze, dziennikarze, lekarze, literaci, działacze kultury.

Każdy z nich inaczej patrzy na książkę, czym innym jest dla niego umiłowanie słowa. Jedni są typowymi kolekcjonerami dzieł rzadkich ze względu na datę wydania, książek szczególnych ze względu na ich treść, układ typograficzny, tematykę, inni kolekcjonują autografy, jeszcze inni określony typ literatury, np. literaturę popularną w różnych odmianach, jeszcze inni zbierają regionalia, artystyczne oprawy introligatorskie, zakładki do książek, itp. Są również tacy, którzy nie są zbieraczami-kolekcjonerami, lecz są zafascynowani odnajdywaniem zapomnianych tekstów, publikowanych w dawnych, nierzadko mało znanych czasopismach, czy istniejące w dostępnych dla wąskiego grona rękopisach. Jeszcze inni swoją pasję książkową łączą z ekslibrisem.

Wśród dotychczas odznaczonych znaleźli się np. Wiktor Hermoneges Ziółkowski, muzealnik i kolekcjoner, barwna postać powojennego Lublina, wybitny tłumacz Karl Dedecius, prof. Aleksander Gieysztor znakomity historyk, przez pewien czas także członek kapituły orderu, bibliotekarki: Maria Gawarecka, Halina Wolska czy Ewa Hadrian, ks. Antoni Liedtke, który uratował tzw. Biblię Pelplińską, jeden z nielicznych zachowanych w całości egzemplarzy Biblii Gutenberga, archeolog i geograf prof. Jan Gurba, księgoznawca i antykwariusz Michał Hilchen, polarnik i autor linorytów Zbigniew Jóźwik, Hetman Polskich Kolekcjonerów Ekslibrisu Mieczysław Bieleń, prawnik Andrzej Malinga.

Sam rytuał dekoracji ma podniosły charakter. Za stołem pokrytym suknem siedzi pięć osób ubranych w ciemne togi, na tle których wyraźnie odcinają się trójkątne medaliony, zawieszone na błękitnych wstęgach. Przewodzi Wielki Kanclerz, pomaga mu Pieczętarz oraz troje członków Kapituły Orderu Białego Kruka ze Słonecznikiem, zwanych Heliantami. Na stole płonie świeca i leży księga, którą w tym roku był tom wierszy Bolesława Leśmiana. Rozłożony jest także order podobny do tych, które członkowie kapituły noszą na piersiach.

Wielki Kanclerz rozpoczyna ceremonię: przedstawia kandydata do uhonorowania Orderem Białego Kruka ze Słonecznikiem. Musi on złożyć przed Kapitułą przysięgę. Przyklęka na jedno kolano i kładąc dłoń na wspomnianej księdze mówi: In terram, mare, sideraque iuro libros proprios et alienos in honore magna habere et nunquam ab eo iuramento discere, semperque eos cum aestimatione magnoque cultu tractatare. Wielki Kanclerz nakłada mu order na wstędze oraz biret i mówi: Pasuję cię na kawalera Orderu Białego Kruka ze Słonecznikiem. Kapituła winem wznosi toast na cześć nowego kawalera orderu, następnie dzieli wielki bochen chleba pomiędzy wszystkich zebranych, którzy teraz także wznoszą toast, a uhonorowany ma czas na podziękowania i słowa od siebie.

Prof. Jan Wolski został przyjęty w poczet Dam i Kawalerów mogących poszczycić się tym pięknym, cennym i wyjątkowo bliskim sercu każdego bibliofila odznaczeniem, do grona, które członkinie i członków, niezależnie od wieku i wykonywanego zawodu, łączy jedna pasja: umiłowanie książki w jej rozlicznych formach, postaciach, obszarach i skalach oddziaływania. Wiedzą oni, że czas poświęcony księgom, nie jest czasem zmarnowanym, bo książka służy nauce, działalności społecznej, jest namiętnością indywidualną i ma także wymiar artystyczny.

fot. Michał Święcicki

wstecz